Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
wie, to już jego biznes
Mojego Franusia, to pan nie zmusi, żeby skłamał albo coś tam nieuczciwie
No to frajer Tam czasami czasami trzeba oszukać, ale na niektórych rzeczach to się nie powinno
Nawet ja jako matka nie jestem go w stanie go zmusić do tego, żeby... do jakiegoś drobnego kłamstewka Już parę razy próbowałam, bo tam dla swoich celów wymanipulować, to nie, on się nie zgadza On jest tak prostolinijny chłopczyk
Mamo, a ty nie znasz kogoś, kto by chciał kupić taką Nokię?
No ale przecież ty ją oddasz Niech on sam sobie ją sprzedaje
No nie, ale on powiedział
Mojego Franusia, to pan nie zmusi, żeby skłamał albo coś tam nieuczciwie
No to frajer Tam czasami czasami trzeba oszukać, ale na niektórych rzeczach to się nie powinno
Nawet ja jako matka nie jestem go w stanie go zmusić do tego, żeby... do jakiegoś drobnego kłamstewka Już parę razy próbowałam, bo tam dla swoich celów wymanipulować, to nie, on się nie zgadza On jest tak prostolinijny chłopczyk
Mamo, a ty nie znasz kogoś, kto by chciał kupić taką Nokię?
No ale przecież ty ją oddasz Niech on sam sobie ją sprzedaje
No nie, ale on powiedział
wie, to już jego biznes <pause></><br><who1> Mojego Franusia, to pan nie zmusi, żeby skłamał albo coś tam nieuczciwie <pause></><br><who5>No to frajer <pause> Tam czasami <overlap>czasami trzeba oszukać</>, ale na niektórych rzeczach to się nie powinno <gap></><br><who1> <overlap><gap></> Nawet ja jako matka nie jestem go w stanie go zmusić do tego, żeby... do jakiegoś drobnego kłamstewka <pause> Już parę razy próbowałam, bo tam dla swoich celów wymanipulować, to nie, on się nie zgadza <pause> On jest tak prostolinijny chłopczyk <pause></><br><who4>Mamo, a ty nie znasz kogoś, kto by chciał kupić taką Nokię?</><br><who1> No ale przecież ty ją oddasz <pause> Niech on sam sobie <overlap>ją sprzedaje</> <pause></><br><who4><overlap>No nie, ale</> on powiedział
