jednia?". W pytaniu nie mamy <br>bezpośrednio do czynienia z jednoczesną negacją i afirmacją, jednak kryje się <br>w nim paradoks - jednia ze swojej definicji nie może do niczego powrócić. <br>Pytanie to można przeformułować następująco: "Do czego wraca coś, co nie <br>wraca do niczego?". <br>Także słynny koan Hakuina: "Jaki dźwięk wydaje jedna klaszcząca <br>dłoń?" kryje w sobie sąd paradoksowy - coś, co nie może klaszcząc <br>wydawać dźwięku, wydaje dźwięk. <br>Według mnie w analizie nauk mistrzów zen należy wziąć pod uwagę <br>podział na dwie podstawowe grupy sądów paradoksowych: <br>1) sądy paradoksowe biegunowe, zgodne z logiką 'absolutnie sprzecznej <br>samotożsamości' znaków przeciwstawnych biegunowych (przeciwnych), <br>2) sądy paradoksowe