Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa ze znajomymi o sprawach codziennych
Rok powstania: 2002
warunkach klimatycznych, jak wieje wiatr, to wiadomo, że wieje, ale pół Polski, spadają drzewa, albo w jakimś regionie, albo w danym mieście przechodzi wichura, czy potop i w takiej sytuacji władze danego miasta wyciągają rękę, do społeczności pokrzywdzonej, nie muszą pomagać, ale stawiają przynajmniej pytanie, co państwo potrzebujecie w tej klęsce żywiołowej, i tak jest normalne zachowanie władz, władzy, która zawsze deklaruje w akcjach wyborczych, że m chęć służenia społeczeństwu. Jesteśmy po to, żeby wam służyć, tak zwykle brzmią hasła wyborcze, więc skoro ja jestem dotknięta i jako kobieta poszkodowana poprzez utrudnienia, na przykład miejsca zamieszkania to byłam, spodziewałam się, że gdyby
warunkach klimatycznych, jak wieje wiatr, to wiadomo, że wieje, ale pół Polski, spadają drzewa, albo w jakimś regionie, albo w danym mieście przechodzi wichura, czy potop i w takiej sytuacji władze danego miasta wyciągają rękę, do społeczności pokrzywdzonej, nie muszą pomagać, ale stawiają przynajmniej pytanie, co państwo potrzebujecie w tej klęsce żywiołowej, i tak jest normalne zachowanie władz, władzy, która zawsze deklaruje w akcjach wyborczych, że m chęć służenia społeczeństwu. Jesteśmy po to, żeby wam służyć, tak zwykle brzmią hasła wyborcze, więc skoro ja jestem dotknięta i jako kobieta poszkodowana poprzez utrudnienia, na przykład miejsca zamieszkania to byłam, spodziewałam się, że gdyby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego