Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
się od szemrzącej coś Białej Glisty i truchcikiem podbiegł do szafki w rogu pokoju.
- No, Alicja, dość tego! - zawołał z gwałtowną naganą. - Potrafimy się sami obsłużyć!
Trójkątna szafka z alkoholami, wbudowana w narożnik pokoju, stanowiła świętość szanowaną przez wszystkich. Oprócz napojów kryła też najcenniejsze srebra Alicji. Była zamknięta na klucz, klucz wisiał na gwoździu z tyłu, wszyscy o tym wiedzieli, ale nikt nie ośmieliłby się otwierać jej sam bez wyraźnej zgody właścicielki. Już samo zaglądanie do sanktuarium wydawało się wręcz nietaktem najwyższej miary.
Bobuś zdjął klucz z gwoździa i wetknął w dziurkę. Zamarłyśmy w pół słowa, ze zgrozą patrząc na jego
się od szemrzącej coś Białej Glisty i truchcikiem podbiegł do szafki w rogu pokoju.<br>- No, Alicja, dość tego! - zawołał z gwałtowną naganą. - Potrafimy się sami obsłużyć!<br>Trójkątna szafka z alkoholami, wbudowana w narożnik pokoju, stanowiła świętość szanowaną przez wszystkich. Oprócz napojów kryła też najcenniejsze srebra Alicji. Była zamknięta na klucz, klucz wisiał na gwoździu z tyłu, wszyscy o tym wiedzieli, ale nikt nie ośmieliłby się otwierać jej sam bez wyraźnej zgody właścicielki. Już samo zaglądanie do sanktuarium wydawało się wręcz nietaktem najwyższej miary.<br>Bobuś zdjął klucz z gwoździa i wetknął w dziurkę. Zamarłyśmy w pół słowa, ze zgrozą patrząc na jego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego