Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
się uczestniczyć w dialogach tęgo typu: - Wiesz, poznałem Bułgarkę, która jest zachwycona naszą prasą niezależną. Czy wyjaśniłeś jej, jak łatwo się pracuje na ramce? - Nie, przecież w Bułgarii niewiele się dzieje... - Właśnie przez takich jak ty, bęcwale! Pomyślmy więc raczej o tym, jak rozżarzyć "ewolucję od dołu", jak zachęcić do knucia w swoim uniwersytecie czy swojej fabryce średnio odważnego chłopaka w Rostowie czy Kalininie. Można mi zarzucić, że zamiast cicho działać - głośno gadam. Otóż nie o to chodzi, by doświadczenia ciekły jedną dziurką (no bo i zatkać ją łatwiej...), lecz by "ciekło" całą powierzchnią, by ci, którzy potrafią drukować czy budować
się uczestniczyć w dialogach tęgo typu: - Wiesz, poznałem Bułgarkę, która jest zachwycona naszą prasą niezależną. Czy wyjaśniłeś jej, jak łatwo się pracuje na ramce? - Nie, przecież w Bułgarii niewiele się dzieje... - Właśnie przez takich jak ty, bęcwale! Pomyślmy więc raczej o tym, jak rozżarzyć "ewolucję od dołu", jak zachęcić do knucia w swoim uniwersytecie czy swojej fabryce średnio odważnego chłopaka w Rostowie czy Kalininie. Można mi zarzucić, że zamiast cicho działać - głośno gadam. Otóż nie o to chodzi, by doświadczenia ciekły jedną dziurką (no bo i zatkać ją łatwiej...), lecz by "ciekło" całą powierzchnią, by ci, którzy potrafią drukować czy budować
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego