Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.14 (11)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
niedawna przychodzi. A ci panowie... nie wiem, jak ich nazwać: paparazzi czy hieny, a w moim przypadku można ich nazwać hienami cmentarnymi, wdarli się na mój płot i sfotografowali tę sytuację. Mam nadzieję, że jeśli będzie mnie na to stać, spotkam się z nimi w sądzie.
Ja nie czuję, żebym kogokolwiek oszukała. Myślę, że każda kobieta, nawet rozstając się z mężczyzną, pozwala na spotkania dziecka z ojcem.
Wpuściła pani do domu człowieka, który zniszczył pani reputację, który podobno panią przez lata oszukiwał?
- Po rozmowie z psychiatrą, psychologiem i pedagogiem szkolnym Michaliny bardzo ubolewam nad sobą, że pozwoliłam na te spotkania tak
niedawna przychodzi. A ci panowie... nie wiem, jak ich nazwać: paparazzi czy hieny, a w moim przypadku można ich nazwać hienami cmentarnymi, wdarli się na mój płot i sfotografowali tę sytuację. Mam nadzieję, że jeśli będzie mnie na to stać, spotkam się z nimi w sądzie.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Ja nie czuję, żebym kogokolwiek oszukała. Myślę, że każda kobieta, nawet rozstając się z mężczyzną, pozwala na spotkania dziecka z ojcem.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Wpuściła pani do domu człowieka, który zniszczył pani reputację, który podobno panią przez lata oszukiwał?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;- Po rozmowie z psychiatrą, psychologiem i pedagogiem szkolnym Michaliny bardzo ubolewam nad sobą, że pozwoliłam na te spotkania tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego