Zdziwienia pana K.&lt;/&gt;<br><br>Na Uniwersytecie Jagiellońskim pojawiają się propozycje, aby przy wyborach władz uniwersyteckich lustrować kandydatów na rektorów i dziekanów. W Rzeszowie członkowie "Solidarności" zapowiadają ujawnienie nazwisk tajnych współpracowników, które rzekomo wyciekły z teczek. W Stalowej Woli na podstawie wycieków z teczek oskarża się twórcę tamtejszej "Solidarności" o zamordowanie związkowego kolegi. Piekiełko zaczyna się kręcić.<br>- Ale czyż nie o to właśnie chodziło zwolennikom masowej lustracji? - dziwi się pan K. (ktt)&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="comm"&gt;&lt;tit&gt;Spod sukna<br>Plany wojenne&lt;/&gt;<br><br>W ambasadach ruch, że drzwi się nie domykają. Normalnie - jak w każdym kraju przed wyborami. A zwłaszcza takim kraju, jak nasz. Dyplomaci zapraszają posłów i polityków różnych