nocy, policjanci ruchu drogowego próbowali zatrzymać fiata 126p, którego kierowca popełnił wykroczenie drogowe. Gdy jednak zbliżyli się do pojazdu, "maluch" zaczął uciekać. Po krótkim pościgu auto zatrzymano. Za kierownicą siedział młody chłopak, uczeń szkoły średniej z Olsztyna. Nie miał on żadnych dokumentów, a w czasie kontroli pojazdu policjanci stwierdzili, że kolumna kierownicy jest uszkodzona. Zanim wraz z młodocianym amatorem cudzych pojazdów stróże prawa dojechali do Komendy, zjawił się w niej właściciel "malucha", aby zgłosić jego kradzież.<br>- 5.02 turysta z Gdańska, przechodząc ulicą Krupówki, wpadł do niezabezpieczonej studzienki, w wyniku czego doznał urazu nogi. Poszkodowany złożył wniosek na policji o wszczęcie dochodzenia