Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 26
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
rezerwować można było tylko za pośrednictwem kancelarii turystycznej ČEDOK, odpowiednik naszego "Orbisu". Efekt był taki, że często trafiali do Pięciu Stawów Spiskich goście z walizkami i w półbutach.

*

Od 1994 r. chatarem w "Terince" jest Miro Jílek, taternik, skialpinista, związany od dzieciństwa z górami. Gospodaruje tu wspólnie z Františkom Kriššákovom (wdową po Milanie Kriššáku, słowackim himalaiście, który zginał w katastrofie śmigłowca ratowniczego w Dolinie Młynickiej w 1979 r.).
- Wiedziałem, co mnie tu czeka - mówi Miro Jílek - wiedziałem, że nie ma lodówki, telewizora, prysznica z ciepłą wodą, ale mnie tego nie brakuje. Tu jest
rezerwować można było tylko za pośrednictwem kancelarii turystycznej ČEDOK, odpowiednik naszego "Orbisu". Efekt był taki, że często trafiali do Pięciu Stawów Spiskich goście z walizkami i w półbutach.<br><br>*<br><br>Od 1994 r. &lt;orig&gt;chatarem&lt;/&gt; w "Terince" jest Miro Jílek, taternik, &lt;orig&gt;skialpinista&lt;/&gt;, związany od dzieciństwa z górami. Gospodaruje tu wspólnie z Franti&#154;kom Kri&#154;&#154;ákovom (wdową po Milanie Kri&#154;&#154;áku, słowackim himalaiście, który zginał w katastrofie śmigłowca ratowniczego w Dolinie Młynickiej w 1979 r.).<br>- Wiedziałem, co mnie tu czeka - mówi Miro Jílek - wiedziałem, że nie ma lodówki, telewizora, prysznica z ciepłą wodą, ale mnie tego nie brakuje. Tu jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego