medialnej, myślę o tym, żeby dać konkurentom, np. takim jak TVN, szansę dotarcia do podobnej liczby widzów. Telewizja publiczna ma równoprawny dostęp do rynku reklam, żyje w dużej części z pieniędzy podatników, my tylko z tego, co zarobimy. Nie ma jasnej, klarownej, uczciwej sytuacji podziału rynku na telewizję publiczną i komercyjną, z takimi samymi prawami i obowiązkami. To jest ze szkodą także dla telewizji publicznej. To nie jest uczciwa konkurencja.</><br><who1>Jaka jest przyszłość telewizji? Czy będzie tak - jak powiadają fachowcy - że w miejsce tradycyjnej telewizji wejdą przedsiębiorcy multimedialni z telefonią, Internetem i wszystko będzie oferowane w całościowym pakiecie propozycji, które można