Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.11 (35)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
i spory, jedni tracą urzędy, inni awansują. Zajęci tym wszystkim nie dostrzegają, że ta "polityka" to teatr, który nie ma wpływu na rzeczywistość. Że jest to polityka bez władzy, że rzeczywistość nie reaguje na decyzje polityków.

Skąd ten bunt rzeczywistości?
Politycy nie mają władzy, bo ją bezmyślnie oddali. Część przekazali komercyjnym agencjom i funduszom, część oddali ponadnarodowym strukturom, jeszcze inną część NBP czy samorządom. Efektem jest pełna utrata instrumentów władzy. Najważniejsze kwestie znalazły się poza obszarem polityki.

Podobnie postępują zachodnie państwa. Przynajmniej w kwestiach międzynarodowej współpracy.
Nie. One oddały tylko część władzy i to w zamian za wymierne korzyści. Polacy postępowali
i spory, jedni tracą urzędy, inni awansują. Zajęci tym wszystkim nie dostrzegają, że ta "polityka" to teatr, który nie ma wpływu na rzeczywistość. Że jest to polityka bez władzy, że rzeczywistość nie reaguje na decyzje polityków.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;Skąd ten bunt rzeczywistości?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Politycy nie mają władzy, bo ją bezmyślnie oddali. Część przekazali komercyjnym agencjom i funduszom, część oddali ponadnarodowym strukturom, jeszcze inną część NBP czy samorządom. Efektem jest pełna utrata instrumentów władzy. Najważniejsze kwestie znalazły się poza obszarem polityki.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;Podobnie postępują zachodnie państwa. Przynajmniej w kwestiach międzynarodowej współpracy.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Nie. One oddały tylko część władzy i to w zamian za wymierne korzyści. Polacy postępowali
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego