Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Ksiądz Helena
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1990
i dziwne... bardzo dziwne wizyty... i to późną porą... jakiegoś mężczyzny... Spowiedź-prywatka? Czy też może ciąg dalszy owej ankiety socjologicznej, którą Ksiądz zaczęła... od sutanny, kadzidła i spotkań z wiernymi przy długim stole?... A tu ludzie patrzą na nas... i słyszą, że powołujemy się na Niebo... Dlatego też ta komitywa z bliżej nieznanym mężczyzną razi... (niby uśmiech) Na pewno jest w tych listach niemało przesady... niemniej... trochę tego za dużo... taaak, za duuużo... Odnoszę wrażenie, że Ksiądz prowadzi swą działalność duszpasterską, jakby to była improwizacja... w teatrze amatorskim. (niby pozytywny) Nie przeczę, że to może mieć nawet pewien urok... Niestety
i dziwne... bardzo dziwne wizyty... i to późną porą... jakiegoś mężczyzny... Spowiedź-prywatka? Czy też może ciąg dalszy owej ankiety socjologicznej, którą Ksiądz zaczęła... od sutanny, kadzidła i spotkań z wiernymi przy długim stole?... A tu ludzie patrzą na nas... i słyszą, że powołujemy się na Niebo... Dlatego też ta komitywa z bliżej nieznanym mężczyzną razi... (niby uśmiech) Na pewno jest w tych listach niemało przesady... niemniej... trochę tego za dużo... taaak, za duuużo... Odnoszę wrażenie, że Ksiądz prowadzi swą działalność duszpasterską, jakby to była improwizacja... w teatrze amatorskim. (niby pozytywny) Nie przeczę, że to może mieć nawet pewien urok... Niestety
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego