a po rewolucji na Ukrainie ponad 500 - mówi Piotrek, informatyk portalu. Trzon redakcji to 15 osób piszących regularnie i dwa razy tyle współpracowników. - Mimo że wszyscy w Panoramie Kultur pracują za darmo, co kilka tygodni ktoś przysyła CV i list motywacyjny z prośbą o zatrudnienie - śmieje się Emil. <br><br>- Kiedy upadł komunizm, a warunki zaczął dyktować rynek, w ogóle przestały ukazywać się u nas książki z tamtego regionu, nikt nie wiedział, co tam się dzieje - mówi Sznajderman. - A nas zupełnie nie bawiło wydawanie literatury francuskiej czy niemieckiej, którą zajmowali się inni. <br>Od części Europy znanej ze zdjęć i gazet, zwiedzanej według wytyczonych