Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 30.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
i taty polega na tym, że ja nie słucham muzyki ludowej. * Domyślam się, że Twój brat (DJ MAD - przyp. aut.) również tego słuchał? Tak. * W moich oczach największym atutem hip hopu jako zjawiska było zniesienie kultu idoli. Słuchacz i wykonawca byli na tym samym poziomie. Tymczasem oglądając np. hip hopowy koncert w Opolu miałem wrażenie, że wykonawca traktowany był znów jak gwiazda rocka i popu: autografy, piszczące panienki...itp. Czy występując masz wrażenie, że jesteś dla słuchaczy gwiazdą i idolem? To krępujące, ale faktycznie tak się zdarza. Natomiast uogólniając, hip hop mimo wszystko bardziej zrównuje słuchacza i wykonawcę niż np. rock
i taty polega na tym, że ja nie słucham muzyki ludowej. * Domyślam się, że Twój brat (DJ MAD - przyp. aut.) również tego słuchał? Tak. * W moich oczach największym atutem hip hopu jako zjawiska było zniesienie kultu idoli. Słuchacz i wykonawca byli na tym samym poziomie. Tymczasem oglądając np. hip hopowy koncert w Opolu miałem wrażenie, że wykonawca traktowany był znów jak gwiazda rocka i popu: autografy, piszczące panienki...itp. Czy występując masz wrażenie, że jesteś dla słuchaczy gwiazdą i idolem? To krępujące, ale faktycznie tak się zdarza. Natomiast uogólniając, hip hop mimo wszystko bardziej zrównuje słuchacza i wykonawcę niż np. rock
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego