do "spotkania ludzi Wschodu z ludźmi Zachodu". Obecnie dysydenci wschodnioeuropejscy współpracują z zachodnią opinią publiczną niezależnie od KBWE i poza jej ramami, konferencje te przeistoczyły się natomiast, zwłaszcza odkąd Zachód uświadomił sobie prawdziwą naturę polityki ZSSR, w "spotkania ludzi z ludożercami". Zachód zatem, zdaniem Ginzburga, nie będąc w stanie podjąć konfrontacji militarnej z ZSSR, powinien popierać ideę praw człowieka, jedyną, która jest w stanie "rozbroić przeciwnika", odstąpić natomiast od KBWE gdyż konferencje takie niczego dobrego już nie mogą dać. "Idei Helsinek" bronił Paweł Tigrid, który stwierdził, że KBWE powinny być kontynuowane, gdyż jest to także trybuna dla oskarżeń Rosji, a zarazem