pięciu morderstw. Anna D. jest jak dotąd jedynym świadkiem, który z taką pewnością stwierdził, że tajemniczym mężczyzną z zeszytem pod pachą, widzianym w miejscach, gdzie popełniono zbrodnie, może być Wojciech B.</><br>5 grudnia 1994 r., w dniu, w którym zamordowano Zofię K., mieszkankę podkrakowskiej Morawicy, Anna D. wraz ze swoim konkubentem przyjechali do Morawicy z Krakowa, aby odebrać rentę na miejscowej poczcie. <q>- Ryszard poszedł po te pieniądze, a ja czekałam na niego przechadzając się wzdłuż przystanku autobusowego</> - opowiadała zdarzenia tamtego poranka Anna D. <q>- W pewnym momencie zobaczyłam jakiegoś mężczyznę w włóczkowej czapce nasuniętej na uszy, w kurtce trzy czwarte, z zeszytem