wieku USA były symbolem wolności politycznej i gospodarczej, dziś coraz bardziej są elementem międzynarodowego bałaganu, niestabilności i konfliktów". W polityce wewnętrznej grozi Ameryce zawał. Deficyt w handlu zagranicznym jest przerażający. USA potrzebują dopływu miliarda dolarów dziennie. Otrzymują go dlatego, że dolar jest walutą rezerwową świata, ale już teraz wyrasta nowy konkurent - euro. Elitarne uczelnie przesłaniają fakt, że amerykańska oświata podstawowa jest w stanie katastrofalnym. I mimo wysokiego przyrostu naturalnego społeczeństwo amerykańskie znów się segreguje na niechętne wobec siebie grupy etniczne. W sumie: nie Stany Zjednoczone, a Rosja jest głównym partnerem Europy, bo leży na tym samym kontynencie. Książkę Todda można potraktować