Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
prostu inna. Określenie "polskie Trainspotting" to rzeczywiście komplement, ale może także budzić niepotrzebne oczekiwania. "Że życie ma sens" to inny film. Oba obrazy łączy temat, ale przecież filmów o miłości jest też tysiące - rzecz w tym, jak ta miłość jest pokazana. Nasz film jest polski i nie było naszą ambicją konkurować z jakąkolwiek inną zachodnią produkcją, co w przypadku kilku polskich filmów przyniosło śmieszny, żeby nie powiedzieć opłakany, efekt. Chcieliśmy zrobić film szczerze oddający nasze realia, film, jakiego jeszcze u nas nie było. Blokowiska są szare, życie bohaterów filmu nie jest też zbyt kolorowe - stąd większość czarno-białych sekwencji. Bohaterów naszego
prostu inna. Określenie "polskie Trainspotting" to rzeczywiście komplement, ale może także budzić niepotrzebne oczekiwania. "Że życie ma sens" to inny film. Oba obrazy łączy temat, ale przecież filmów o miłości jest też tysiące - rzecz w tym, jak ta miłość jest pokazana. Nasz film jest polski i nie było naszą ambicją konkurować z jakąkolwiek inną zachodnią produkcją, co w przypadku kilku polskich filmów przyniosło śmieszny, żeby nie powiedzieć opłakany, efekt. Chcieliśmy zrobić film szczerze oddający nasze realia, film, jakiego jeszcze u nas nie było. Blokowiska są szare, życie bohaterów filmu nie jest też zbyt kolorowe - stąd większość czarno-białych sekwencji. Bohaterów naszego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego