niedawna - do rzecznika praw ubezpieczonych. Legalne, chociaż uznawane za mniej honorowe, jest donoszenie inspekcji skarbowej, inspekcji pracy, ZUS, sanepidowi. Z powiadomień korzystają władze wykonawcze (na przykład słynny telefon antykorupcyjny wojewody Marka Kempskiego), media, niektóre instytucje kościelne, firmy detektywistyczne, pracodawcy, ale też gangi. <br>Uzasadnione podejrzenia - Doniesienie obywatelskie uzyskało w Polsce pejoratywną konotację ze względu na bagaż doświadczeń historycznych z ostatnich dwustu lat, kiedy to współpraca z organami państwa była naganna. W niezawisłym demokratycznym państwie reakcja obywateli na nieprawidłowości jest cnotą - uważa Paweł Biedziak, rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji. - Anonimy się lubi, tych, którzy donoszą - już nie - tłumaczy ksiądz Jarosław Paprocki ze Wschowy