od kobiet: uważał, że jego związki z kobietami są bardziej <br>naturalne niż częste ponoć w tym okresie związki homoseksualne w klasztorach zen, <br>350 Noty biograficzne wybranych mistrzów zen<br>których degenerację nieustannie piętnował. Twierdził, że mnisi otaczają się zbytkiem, <br>medytują tylko na pokaz, bezpodstawnie wynoszą się nad ludzi świeckich. Ikkyu <br>wywołał konsternację, kiedy w pierwszy dzień Nowego Roku paradował po <br>Kioto z czaszką zatkniętą na kiju, twierdząc, iż tylko ten, kto zrozumie, czym <br>jest życie i śmierć, może być naprawdę szczęśliwy. Podobną wymowę ma jego <br>dzieło zatytułowane Szkielety (jap. Gaikotsu). Kiedy Daitokuji ucierpiała od pożaru, <br>Ikkyu pomagał w jej odbudowie. Pod koniec