króla Prus Ericha, alias Honeckera Wspaniałego. Jednocześnie z podziwu godną zręcznością umacniał na Zachodzie swoją reputację niezależnego umysłu i nowatorskiego artysty. Jak jest naprawdę z tą niezależnością, nie ośmielam się wyrokować, wszystko jednak, co wiemy o biografii Müllera, wskazuje na to, że w ojczyźnie nigdy nie wychylał się poza granice "konstruktywnej krytyki". (Prawda, że był pierwszym dramaturgiem wschodnioniemieckim, który nawiązał na scenie do oficjalnie pogrzebanej pamięci buntu robotniczego z roku 1953 - stało się to jednak w sztuce Szosa Wołokołamska, napisanej w roku 1986, czyli 33 lata później; nawet w królestwie Ericha Pierwszego 33 lata stanowiły okres, po którym już "było można