alpejska republika przyjęła go dosyć chłodno. Nie było tłumów na lotnisku, za to były transparenty przeciwko wizycie. W gazetach pojawiły się uszczypliwe tytuły. Grupa szwajcarskich teologów ogłosiła list otwarty wzywający &lt;name type="person"&gt;Jana Pawła II&lt;/&gt; do dymisji z powodu stanu zdrowia. Dwadzieścia lat temu było podobnie.<br>Oficjalny dystans i ataki zbuntowanych teologów kontrastowały z niebywałym entuzjazmem młodzieży w maryjnym sanktuarium &lt;name type="place"&gt;Einsiedeln&lt;/&gt; i innych miejscach. Tym razem dosyć zmęczony, ale uśmiechnięty, papież już na lotnisku podkreślił, że przybywa, aby spotkać się przede wszystkim z młodymi katolikami &lt;name type="place"&gt;Szwajcarii&lt;/&gt;.<br>- &lt;q&gt;Jest moim obowiązkiem głoszenie ewangelii. Popycha mnie on znowu na szlaki świata, aby zaproponować ewangelię na nowo