Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Jeden z posłów opozycji pyta: - Może wprowadzić to do planu pracy czy lepiej nie? - Lepiej nie wprowadzać, ale zrobić - odpowiada mu posłanka koalicji. Rodzącą się dyskusję ucina przewodniczący i proponuje omówić tę sprawę w innym miejscu. Czy dlatego, by nie było po niej śladu w oficjalnych protokołach? A pomysł jest kontrowersyjny. Byłby to kolejny parlamentarny przywilej i kolejne wydatki z budżetu państwa na utrzymanie władzy.
Danuta Ciborowska (SLD) zasiada w sejmowym zespole socjalnym, który pomaga finansowo potrzebującym posłom. Uważa, że pomysł specjalnego systemu emerytalnego nie ma obecnie szans. - W niezwykle trudnej sytuacji finansowej państwa taka inicjatywa nie jest możliwa, bo społeczeństwo
Jeden z posłów opozycji pyta: &lt;q&gt;- Może wprowadzić to do planu pracy czy lepiej nie?&lt;/&gt; &lt;q&gt;- Lepiej nie wprowadzać, ale zrobić&lt;/&gt; - odpowiada mu posłanka koalicji. Rodzącą się dyskusję ucina przewodniczący i proponuje omówić tę sprawę w innym miejscu. Czy dlatego, by nie było po niej śladu w oficjalnych protokołach? A pomysł jest kontrowersyjny. Byłby to kolejny parlamentarny przywilej i kolejne wydatki z budżetu państwa na utrzymanie władzy.<br>&lt;name type="person"&gt;Danuta Ciborowska&lt;/&gt; (&lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt;) zasiada w sejmowym zespole socjalnym, który pomaga finansowo potrzebującym posłom. Uważa, że pomysł specjalnego systemu emerytalnego nie ma obecnie szans. &lt;q&gt;- W niezwykle trudnej sytuacji finansowej państwa taka inicjatywa nie jest możliwa, bo społeczeństwo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego