Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Legendy nowoczesności
Rok: 1944
doświadczenie zbiorowe nie może pozostać bez wpływu.
Tymczasem jesteśmy skazani na odczytywanie samych siebie. Ponieważ ton osobisty jest w tym wypadku zupełnie usprawiedliwiony, powiem, że widzę pewną wewnętrzną logikę i wewnętrzny rozwój mojego stosunku do rzeczywistości wojennej - co może nie jest tylko i wyłącznie moim udziałem. Staram się wyodrębnić, obrysować konturem ten splot bolesnych spraw i gdy to się choć w części udaje, dochodzę do wniosku, że istnieje coś, co można by nazwać specyficznym przeżyciem wojennym, że jest to jakiś mechanizm, o którym da się rozprawiać, podobnie jak rozprawia się o przeżyciu miłosnym czy o mechanizmie okrucieństwa.
Ale ponazywać części tego
doświadczenie zbiorowe nie może pozostać bez wpływu.<br> Tymczasem jesteśmy skazani na odczytywanie samych siebie. Ponieważ ton osobisty jest w tym wypadku zupełnie usprawiedliwiony, powiem, że widzę pewną wewnętrzną logikę i wewnętrzny rozwój mojego stosunku do rzeczywistości wojennej - co może nie jest tylko i wyłącznie moim udziałem. Staram się wyodrębnić, obrysować konturem ten splot bolesnych spraw i gdy to się choć w części udaje, dochodzę do wniosku, że istnieje coś, co można by nazwać specyficznym przeżyciem wojennym, że jest to jakiś mechanizm, o którym da się rozprawiać, podobnie jak rozprawia się o przeżyciu miłosnym czy o mechanizmie okrucieństwa. <br> Ale ponazywać części tego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego