Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kurier Szczeciński
Nr: 5/04
Miejsce wydania: Szczecin
Rok: 2002
pomiędzy przęsłami szczecińskich mostów zawsze graniczy z ryzykiem wypadku. - Wystarczy najmniejsza zmiana wiatru czy prądu wody, a statek może zawadzić o przęsła - twierdzi mecenas Włodzimierz Łyczywek. - To przecież nie jest jedyny tego typu wypadek w tych miejscach. Do uderzenia statku w mosty mogło też dojść po - jak twierdzi obrona - doznaniu kontuzji przez kierującego i utracie kontroli nad "Adler River". To jednak oceni sędzia Beata Szczepańska, podczas wizji lokalnej. Na wczorajszej rozprawie obrońca poprosił o udostępnienie dokumentów Inspektoratu Żeglugi Śródlądowej dotyczących wypadku i szkód. Inspektorat bowiem wycenił straty na ponad 30 tys. zł. - Dokładnie tydzień po interesującym nas wypadku doszło w tym
pomiędzy przęsłami szczecińskich mostów zawsze graniczy z ryzykiem wypadku. <q>- Wystarczy najmniejsza zmiana wiatru czy prądu wody, a statek może zawadzić o przęsła</> - twierdzi mecenas Włodzimierz Łyczywek. <q>- To przecież nie jest jedyny tego typu wypadek w tych miejscach.</> Do uderzenia statku w mosty mogło też dojść po - jak twierdzi obrona - doznaniu kontuzji przez kierującego i utracie kontroli nad "Adler River". To jednak oceni sędzia Beata Szczepańska, podczas wizji lokalnej. Na wczorajszej rozprawie obrońca poprosił o udostępnienie dokumentów Inspektoratu Żeglugi Śródlądowej dotyczących wypadku i szkód. Inspektorat bowiem wycenił straty na ponad 30 tys. zł. <q>- Dokładnie tydzień po interesującym nas wypadku doszło w tym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego