Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
Wyobraźmy sobie zespól Teatru Polskiego w czasie okupacji, który nie może - lub nie chce - grać i wyjeżdża na cztery tata do Ameryki Południowej... Absurd. Tak zrobił Jouvet z trupą Athenee; były takie możliwości we Francji. Wyjazd okazał się nader rozumny i owocny, aktorzy przebyli - czasem w nieludzkich warunkach główne kraje kontynentu, wizytówka Francji zajaśniała w całej krasie. Jouvet musiał się wiele nagimnastykować, by zachować niezależną linię. Pragnęli mu matkować petainiści, gaulliści i giraudyści... Oceniał swe sukcesy skromnie: "A więc widzicie, że to Francję właśnie, poprzez nas, poprzez francuski teatr ani oklaskują, wywołują, zachęcają i tak właśnie chcą wyrazić jej Twoją wdzięczność
Wyobraźmy sobie zespól Teatru Polskiego w czasie okupacji, który nie może - lub nie chce - grać i wyjeżdża na cztery tata do Ameryki Południowej... Absurd. Tak zrobił Jouvet z trupą Athenee; były takie możliwości we Francji. Wyjazd okazał się nader rozumny i owocny, aktorzy przebyli - czasem w nieludzkich warunkach główne kraje kontynentu, wizytówka Francji zajaśniała w całej krasie. Jouvet musiał się wiele <orig>nagimnastykować</>, by zachować niezależną linię. Pragnęli mu matkować petainiści, gaulliści i giraudyści... Oceniał swe sukcesy skromnie: "A więc widzicie, że to Francję właśnie, poprzez nas, poprzez francuski teatr ani oklaskują, wywołują, zachęcają i tak właśnie chcą wyrazić jej Twoją wdzięczność
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego