Typ tekstu: Książka
Autor: Barańczak Stanisław
Tytuł: Poezja i duch uogólnienia
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1970-1996
bok: fakt, że czytelnikowi "New Yorkera" widok dramatopisarza w roli prezydenta wydaje się w ogóle czymś zabawnym, mówi ogromnie wiele o stałym równaniu w dół i obniżaniu wymagań, jakie niestety daje ostatnio znać o sobie w życiu politycznym Zachodu. Cóż w tym właściwie dziwnego, że społeczeństwo niedużego kraju w środku kontynentu europejskiego wybiera na swego prezydenta wybitnego pisarza? Czy jest bardziej zgodne z naturalnym porządkiem rzeczy, gdy społeczeństwo znacznie większego kraju w środku kontynentu amerykańskiego wybiera na swego wiceprezydenta osobnika, który jeśli w czymkolwiek w życiu się wybił, to tylko w amatorskiej grze w golfa? Czyż Lincoln albo Churchill nie byli
bok: fakt, że czytelnikowi "New Yorkera" widok dramatopisarza w roli prezydenta wydaje się w ogóle czymś zabawnym, mówi ogromnie wiele o stałym równaniu w dół i obniżaniu wymagań, jakie niestety daje ostatnio znać o sobie w życiu politycznym Zachodu. Cóż w tym właściwie dziwnego, że społeczeństwo niedużego kraju w środku kontynentu europejskiego wybiera na swego prezydenta wybitnego pisarza? Czy jest bardziej zgodne z naturalnym porządkiem rzeczy, gdy społeczeństwo znacznie większego kraju w środku kontynentu amerykańskiego wybiera na swego wiceprezydenta osobnika, który jeśli w czymkolwiek w życiu się wybił, to tylko w amatorskiej grze w golfa? Czyż Lincoln albo Churchill nie byli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego