Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.14
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w lipcu notowania Kerry'ego nawet nie drgnęły, wielu ekspertów (w tym znany analityk CNN William Schneider na łamach "Rz") twierdziło, że to o niczym nie świadczy. Elektorat jest wyjątkowo podzielony i zmobilizowany - tłumaczyli - więc stare prawidła amerykańskiej polityki, zgodnie z którymi kandydat powinien odnotować "bounce", czyli skok notowań w wyniku konwencji swej partii, tym razem nie mają zastosowania.
Okazało się jednak, że mało błyskotliwy, ale jak zwykle solidny i wytrwały Bush uzyskał po niedawno zakończonej konwencji republikanów kilkunastoprocentowy wzrost notowań i wyszedł na 11-proc. prowadzenie w sondażach.
Skąd tak niespodziewany skok? Niektórzy komentatorzy twierdzą, że to efekt konsekwencji Busha, który
w lipcu notowania &lt;name type="person"&gt;Kerry'ego&lt;/&gt; nawet nie drgnęły, wielu ekspertów (w tym znany analityk &lt;name type="org"&gt;CNN&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;William Schneider&lt;/&gt; na łamach "Rz") twierdziło, że to o niczym nie świadczy. Elektorat jest wyjątkowo podzielony i zmobilizowany - tłumaczyli - więc stare prawidła amerykańskiej polityki, zgodnie z którymi kandydat powinien odnotować &lt;foreign&gt;"bounce"&lt;/&gt;, czyli skok notowań w wyniku konwencji swej partii, tym razem nie mają zastosowania.<br>Okazało się jednak, że mało błyskotliwy, ale jak zwykle solidny i wytrwały &lt;name type="person"&gt;Bush&lt;/&gt; uzyskał po niedawno zakończonej konwencji republikanów kilkunastoprocentowy wzrost notowań i wyszedł na 11-proc. prowadzenie w sondażach.<br>Skąd tak niespodziewany skok? Niektórzy komentatorzy twierdzą, że to efekt konsekwencji &lt;name type="person"&gt;Busha&lt;/&gt;, który
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego