Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 12.05
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
nie mogę sobie przypomnieć, ale sens był taki, że Sekuła jest winien albo może pożycza od Bagsika i Gąsiorowskiego milion dolarów" - mówił Robert S., jeden z napastników. Opowiadał, że w sejfie znajdowały się cztery dokumenty świadczące o zadłużeniu Sekuły wobec Bagsika i Gąsiorowskiego. Mężczyzna nie potrafił powiedzieć, czy widział cztery kopie dokumentu poświadczającego pożyczkę, czy pokwitowania czterech pożyczek. Wiesław P. przyznał przed sądem: "Być może były tam jakieś dokumenty dotyczące długów, które ktoś miał spłacić Andrzejowi Gąsiorowskiemu". Napastnicy zabrali znalezione w sejfie dokumenty. "Przypuszczałem, że mogą się jeszcze przydać, że będzie można coś jeszcze zarobić" - mówił Robert S. Dodał też, że
nie mogę sobie przypomnieć, ale sens był taki, że Sekuła jest winien albo może pożycza od Bagsika i Gąsiorowskiego milion dolarów" - mówił Robert S., jeden z napastników. Opowiadał, że w sejfie znajdowały się cztery dokumenty świadczące o zadłużeniu Sekuły wobec Bagsika i Gąsiorowskiego. Mężczyzna nie potrafił powiedzieć, czy widział cztery kopie dokumentu poświadczającego pożyczkę, czy pokwitowania czterech pożyczek. Wiesław P. przyznał przed sądem: "Być może były tam jakieś dokumenty dotyczące długów, które ktoś miał spłacić Andrzejowi Gąsiorowskiemu". Napastnicy zabrali znalezione w sejfie dokumenty. "Przypuszczałem, że mogą się jeszcze przydać, że będzie można coś jeszcze zarobić" - mówił Robert S. Dodał też, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego