Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 1121
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1966
później znaleźć się miały na sali sądowej jako dowody rzeczowe.
Składając wyjaśnienia w śledztwie Marko T. utrzymywał, iż Wincenty S. zapewnił go, iż obrazy są oryginalnymi dziełami Chagalla i Modiglianiego, czemu malarz od pierwszej chwili śledztwa przeczył z całą stanowczością. Zapewniał, iż powiedział od razu cudzoziemcowi, iż obrazy stanowią jedynie kopie, zresztą w jego przekonaniu bardzo wartościowe i dobre.
Marko T. wystąpił z propozycją kupienia obrazów na co Wincenty S. wyraził zgodę. Businessman pragnął jednak sprawdzić wartość obu płócien, zaproponował, że zabierze je ze sobą do Szwecji i przedstawi do oceny ekspertom. Wincenty S., wedle późniejszej relacji samego Marko T., ucieszył
później znaleźć się miały na sali sądowej jako dowody rzeczowe. <br>Składając wyjaśnienia w śledztwie Marko T. utrzymywał, iż Wincenty S. zapewnił go, iż obrazy są oryginalnymi dziełami Chagalla i Modiglianiego, czemu malarz od pierwszej chwili śledztwa przeczył z całą stanowczością. Zapewniał, iż powiedział od razu cudzoziemcowi, iż obrazy stanowią jedynie kopie, zresztą w jego przekonaniu bardzo wartościowe i dobre. <br>Marko T. wystąpił z propozycją kupienia obrazów na co Wincenty S. wyraził zgodę. Businessman pragnął jednak sprawdzić wartość obu płócien, zaproponował, że zabierze je ze sobą do Szwecji i przedstawi do oceny ekspertom. Wincenty S., wedle późniejszej relacji samego Marko T., ucieszył
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego