Typ tekstu: Książka
Autor: Leśmian Bolesław
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1920
Bajdało?
Dmucha w wąsy ze zgrozy, jękiem złemu przeczy -
Słuchajta, wszystkie wierzby, jak chłop przez sen beczy!

Sterał we śnie Bajdała
Pół duszy i pół ciała,
Lecz po prawdzie niedługo ze zmorą marudził -
Wyparskał ją nozdrzami, zmarszczył się i zbudził.

Rzekł Bajdała do szkapy:
Czemu zwieszasz swe chrapy?
Trzebać było kopytem Dusiołka przetrącić,
Zanim zdążył mój spokój w całym polu zmącić!

Rzekł Bajdała do wołu:
Czemuś skąpił mozołu?
Trzebać było rogami Dusiołka postronić,
Gdy chciał na mnie swej duszy paskudę wyłonić!

Rzekł Bajdała do Boga:
O, rety - olaboga!
Nie dość ci, żeś potworzył mnie, szkapę i wołka,
Jeszcześ musiał takiego zmajstrować
Bajdało?<br>Dmucha w wąsy ze zgrozy, jękiem złemu przeczy -<br>Słuchajta, wszystkie wierzby, jak chłop przez sen beczy!<br><br> Sterał we śnie Bajdała<br> Pół duszy i pół ciała,<br>Lecz po prawdzie niedługo ze zmorą marudził -<br>Wyparskał ją nozdrzami, zmarszczył się i zbudził.<br><br> Rzekł Bajdała do szkapy:<br> Czemu zwieszasz swe chrapy?<br>Trzebać było kopytem Dusiołka przetrącić,<br>Zanim zdążył mój spokój w całym polu zmącić!<br><br> Rzekł Bajdała do wołu:<br> Czemuś skąpił mozołu?<br>Trzebać było rogami Dusiołka postronić,<br>Gdy chciał na mnie swej duszy paskudę wyłonić!<br><br> Rzekł Bajdała do Boga:<br> O, rety - olaboga!<br>Nie dość ci, żeś potworzył mnie, szkapę i wołka,<br>Jeszcześ musiał takiego zmajstrować
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego