na sceptycyzmie rolników wobec integracji. Straszenie, że z takimi rolnikami, czytaj - nieeuropejskimi, których się wstydzimy, nie możemy iść do Unii, bo oni sobie nie poradzą. Obserwowaliśmy też <orig>eurofobię</> części elit, które histerycznie reagowały na to, że nasi rolnicy wejdą do Wspólnej Polityki Rolnej na prawach podobnych do tych, z których korzystają unijni rolnicy. I była też agrofobia polityków LPR i Samoobrony, którzy prześcigali się w straszeniu, jaką klęską będzie dla rolników akcesja. Wszystko to okazało się pomyłką. Obydwa środowiska, całe szczęście, przeliczyły się w swoich rachubach.</><br><br><who1>Połowa polskich rolników jest zadowolona z integracji. To naprawdę dużo.</><br><br><who2>Gdy we wrześniu 2003 roku