dokumentach i uchwałach znalazł się dokument, który powie o pionierskiej roli Kultury i Instytutu Literackiego. W czasach kiedy w kraju nie było prawie nic, była Kultura. To tyle. I dziękując za cierpliwość, pragnę jeszcze powiedzieć coś osobistego. Nowa sytuacja stwarza dla pisarzy dużą szansę, ale też pułapki.<br><br>&lt;page nr=159&gt;<br><br> Rafy, góry lodowe, korzystając z oceanicznych skojarzeń. Niebezpieczne przyciąganie: Swoisty bermudzki trójkąt. Władza. Opozycja. Kościół. Coś jeszcze można wynaleźć. Jakieś mniejsze góry i rafy.<br> Jak zachować pisarską niezależność? Jak żeglować swoją łupiną? To są pytania!<br><br>&lt;au&gt;Marek NOWAKOWSKI&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div&gt;<br><br>&lt;tit&gt;PODZIĘKOWANIE DLA ZESPOŁU INSTYTUTU LITERACKIEGO<br>(Nadane telexem z Warszawy)&lt;/&gt;<br><br>JERZY GIEDROYĆ 91<br>AVENUE DE POISSY LE MESNIL