Angella z ciekawością spojrzała Hehemu w oczy. - Tak mi powiedział Paweł. Nigdy nie znałam żadnego poety - powiedziała z uwodzicielską nutą. - A muszę ci powiedzieć, że na planie współpracuję niejednokrotnie z bardzo ciekawymi ludźmi, i to musisz napisać. Bo żeby zostać love actorem, trzeba być naprawdę indywidualnością. Jeden podawał się za kosmonautę, innego ścigali agenci Mosadu, jeszcze jeden znał na pamięć całą Encyclopaedię Britannicę, ale też było wielu spawaczy i akrobatów. To wszystko fascynujący partnerzy, ale poety jeszcze nie znałam... Co oczywiście nie jest propozycją, żebyśmy mieli się znaleźć na planie, chociaż wszystko jest możliwe, bo bardzo chciałabym nakręcić tutaj film, ale