Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o meblach, pracy na budowie, szczurach
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o meblach, pracy na budowie, szczurach
Rok powstania: 2001
one ryczą obydwoje I kotek, i kotek, kurczę, na drzewie No i co? Ojciec rad-nierad, kurczę, włazi na drzewko kotka zdejmować Te# drzewo się gnie, kurczę A kumple z Walca tam wracali, wiesz, jakąś ćwiarę wypili czy coś i wracają z tego Po co tam włazisz? No, mówię, dzieciom kotek wlazł A oni mówią: Weź kamienia, go strąć Nie mogę, bo to dzieci kotek A taki był skurczybyk dziki, że proszę ciebie, przychodzę, tak jakoś przyszedłem, nikogo nie było w domu, tylko na podwórku, a on myk! pod pierzynę Dziki kot
Jak domowy, nie?
No Ale rzeczywiście okociła się w
Jak domowy, nie?
No Ale rzeczywiście okociła się w
one ryczą obydwoje <pause> I kotek, i kotek, kurczę, na drzewie <pause> No i co? Ojciec rad-nierad, kurczę, włazi na drzewko kotka zdejmować <pause> Te# drzewo się gnie, kurczę <pause> A kumple z Walca tam wracali, wiesz, jakąś ćwiarę wypili czy coś i wracają z tego <pause> Po co tam włazisz? No, mówię, dzieciom kotek wlazł <pause> A oni mówią: Weź kamienia, go strąć <pause> Nie mogę, bo to dzieci kotek <pause> <vocal desc="laugh"> A taki był skurczybyk dziki, że proszę ciebie, przychodzę, tak jakoś przyszedłem, nikogo nie było w domu, tylko na podwórku, a on myk! pod pierzynę <pause> Dziki kot <pause> <vocal desc="laugh"></><br><who2>Jak domowy, nie?</><br><who1>No <pause> Ale rzeczywiście okociła się w
