Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Andrzej Otrębski
Tytuł: strona łowiecka
Rok: 2003
wiedzieli? Chciałem wyjaśnić zaraz to wszystko, ale jedyną odpowiedzią pana Andrzeja był chytry uśmiech
i oświadczenie, że "spotkamy się wieczorem to pogadamy".
Do leśniczówki wracałem sam. Było już późno, więc nie licząc na spotkanie zwierzyny, postanowiłem poszukać grzybów. Tu dopisało mi szczęście. W połowie drogi miałem już sporo maślaków
i kozaków a nawet parę coraz już rzadszych prawdziwków. Jednak najlepszym dla mnie grzybem jest na pewno kania. Smażona w jajku jak schabowy jest doskonała, ucieszyłem się więc bardzo, gdy zauważyłem trzy kanie rosnące koło siebie. Schyliłem się i ... znieruchomiałem. Około 40 metrów ode mnie stał byk. Nie widział mnie, zajęty jakimś
wiedzieli? Chciałem wyjaśnić zaraz to wszystko, ale jedyną odpowiedzią pana Andrzeja był chytry uśmiech <br>i oświadczenie, że "spotkamy się wieczorem to pogadamy". <br> Do leśniczówki wracałem sam. Było już późno, więc nie licząc na spotkanie zwierzyny, postanowiłem poszukać grzybów. Tu dopisało mi szczęście. W połowie drogi miałem już sporo maślaków <br>i kozaków a nawet parę coraz już rzadszych prawdziwków. Jednak najlepszym dla mnie grzybem jest na pewno kania. Smażona w jajku jak schabowy jest doskonała, ucieszyłem się więc bardzo, gdy zauważyłem trzy kanie rosnące koło siebie. Schyliłem się i ... znieruchomiałem. Około 40 metrów ode mnie stał byk. Nie widział mnie, zajęty jakimś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego