w środę w Warszawie austriacki minister gospodarki i pracy Martin Bartenstein.<br>Kontyngenty byłyby zawarte w jednej z czterech tzw. klauzul, proponowanych przez Austrię. Kolejne klauzule mają dotyczyć monitoringu, czyli przeglądu okresu przejściowego, elastyczności, polegającej na umożliwieniu krajom kandydackim dążenia do nowelizacji siedmioletniego okresu przejściowego przed jego upływem oraz ochrony obecnych krajów członkowskich Unii Europejskiej. Bartenstein poinformował, że Austria będzie domagała się siedmioletniego okresu przejściowego przed otwarciem unijnego rynku pracy dla Polaków po przystąpieniu naszego kraju do Unii Europejskiej. "Siedmioletnie okresy przejściowe dotyczyły wcześniej Portugalii i Hiszpanii, gdy kraje te wchodziły do struktur europejskich" - powiedział Bartenstein. Na temat otwarcia unijnego rynku pracy