Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Janusz Kulig jechał rewelacyjnie, a serwis, poza rutynowymi przeglądami, nie miał nic do roboty. Krakowska para przełamała w stolicy złą passę. "Teraz może być już tylko lepiej - zapewniał szczęśliwy Kulig, wierząc, że wypędził diabła ze swojego forda. - Następny rajd jadę u siebie w domu".
Kraków górą!
32-letni Kuzaj, też krakowianin, pokazał, że jest najgroźniejszym rywalem Kuliga w walce o tytuł. Najgroźniejszym, bo wygrał z Januszem Rajd Krakowski. A Hołowczyc? Hołowczyc zdecydował się w tym roku walczyć ze światową czołówką i zdobyć tytuł mistrza świata zespołów nieproducenckich. Z czterech rajdów WRC nie ukończył żadnego. A bo to, a bo tamto... Efektownie
Janusz Kulig jechał rewelacyjnie, a serwis, poza rutynowymi przeglądami, nie miał nic do roboty. Krakowska para przełamała w stolicy złą passę. "Teraz może być już tylko lepiej - zapewniał szczęśliwy Kulig, wierząc, że wypędził diabła ze swojego forda. - Następny rajd jadę u siebie w domu".<br>Kraków górą!<br>32-letni Kuzaj, też krakowianin, pokazał, że jest najgroźniejszym rywalem Kuliga w walce o tytuł. Najgroźniejszym, bo wygrał z Januszem Rajd Krakowski. A Hołowczyc? Hołowczyc zdecydował się w tym roku walczyć ze światową czołówką i zdobyć tytuł mistrza świata zespołów nieproducenckich. Z czterech rajdów WRC nie ukończył żadnego. A bo to, a bo tamto... Efektownie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego