Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
Z listów do redakcji: "Sir! Niech mi wolno będzie skorzystać z niewielkiego skrawka cennych łamów Pana gazety. Obecna kampania reklamowa zaleca mycie zastawy przed spożyciem posiłków. Wiadomo też, że zasadnicze znaczenie w zabiegach czynionych dla uniknięcia strasznej zarazy ma mycie rąk po wyjściu z toalety. Jak to zrobić, skoro w kranach nigdy nie ma wody? I dlaczego pielęgniarki w punktach szczepień, zresztą niesłychanie aroganckie i niegrzeczne, dają trzem czy nawet czterem pacjentom zastrzyk tą samą igłą? Z poważaniem. Boleśnie Ukłuty".
Albo inny list: "Sir! Współczuję głęboko ofiarom spekulacji szczepionką przeciw cholerze, jednak rzec muszę, że są one straszliwie głupie, płacąc takie
Z listów do redakcji: "Sir! Niech mi wolno będzie skorzystać z niewielkiego skrawka cennych łamów Pana gazety. Obecna kampania reklamowa zaleca mycie zastawy przed spożyciem posiłków. Wiadomo też, że zasadnicze znaczenie w zabiegach czynionych dla uniknięcia strasznej zarazy ma mycie rąk po wyjściu z toalety. Jak to zrobić, skoro w kranach nigdy nie ma wody? I dlaczego pielęgniarki w punktach szczepień, zresztą niesłychanie aroganckie i niegrzeczne, dają trzem czy nawet czterem pacjentom zastrzyk tą samą igłą? Z poważaniem. Boleśnie Ukłuty".<br> Albo inny list: "Sir! Współczuję głęboko ofiarom spekulacji szczepionką przeciw cholerze, jednak rzec muszę, że są one straszliwie głupie, płacąc takie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego