Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 14.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
15 proc. - Był już taki rząd, który mówił, że się sam wyżywi. Rozumiem, że ten sam się obroni - ironizował przedstawiciel koła Stronnictwa. - Mam taką prośbę do kolegów z partii opozycyjnych, abyście dali troszkę zaufania temu rządowi, który siódmy tydzień władzę sprawuje - apelował Józef Gruszka (PSL) i przypomniał znane porzekadło: - tak krawiec kraje, jak mu materii staje. Ludowiec nie omieszkał jednak wspomnieć o korzyściach, jakie płynęłyby z wprowadzenia podatku importowego (któremu Rada Ministrów się sprzeciwia). Obrona i atak Wicemarszałek Sejmu Tomasz Nałęcz (UP) przyznał, że ten budżet nie przypomina bukietu róż, ale ostów. - Ale to nie my te osty dobieraliśmy - zaznaczył. Nieoczekiwanie
15 proc. - Był już taki rząd, który mówił, że się sam wyżywi. Rozumiem, że ten sam się obroni - ironizował przedstawiciel koła Stronnictwa. - Mam taką prośbę do kolegów z partii opozycyjnych, abyście dali troszkę zaufania temu rządowi, który siódmy tydzień władzę sprawuje - apelował Józef Gruszka (PSL) i przypomniał znane porzekadło: - tak krawiec kraje, jak mu materii staje. Ludowiec nie omieszkał jednak wspomnieć o korzyściach, jakie płynęłyby z wprowadzenia podatku importowego (któremu Rada Ministrów się sprzeciwia). Obrona i atak Wicemarszałek Sejmu Tomasz Nałęcz (UP) przyznał, że ten budżet nie przypomina bukietu róż, ale ostów. - Ale to nie my te osty dobieraliśmy - zaznaczył. Nieoczekiwanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego