Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 30.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Emmanuel Olisadebe zdobywa drugiego gola w meczu z Armenią.

Przed meczem z ruchu wyłączono ulice przylegające do stadionu na Łazienkowskiej. Ze wszystkich stron nadciągają kibice. Grupami i pojedynczo, starzy i młodzi. Biało-czerwone flagi i szaliki, czapeczki i różne fantazyjne kapelusze. W okolicy Torwaru w gotowości stoją oddziały policji. Patrole krążą wśród kibiców. Strażnicy miejscy z olimpijskim spokojem spoglądają na parkujące na wolnych skrawkach chodników i trawników samochody.
Rejestracje z całej Polski: dawne bydgoskie, rzeszowskie, radomskie. Zbieracze puszek skwapliwie podnoszą opróżnione pojemniki po piwie, ci od butelek sprawnie wkładają do toreb puste butelki.

Na stadionie

Stadion wypełniony po brzegi, faluje ludzka
Emmanuel Olisadebe zdobywa drugiego gola w meczu z Armenią.&lt;/&gt;<br><br>Przed meczem z ruchu wyłączono ulice przylegające do stadionu na Łazienkowskiej. Ze wszystkich stron nadciągają kibice. Grupami i pojedynczo, starzy i młodzi. Biało-czerwone flagi i szaliki, czapeczki i różne fantazyjne kapelusze. W okolicy Torwaru w gotowości stoją oddziały policji. Patrole krążą wśród kibiców. Strażnicy miejscy z olimpijskim spokojem spoglądają na parkujące na wolnych skrawkach chodników i trawników samochody. <br>Rejestracje z całej Polski: dawne bydgoskie, rzeszowskie, radomskie. Zbieracze puszek skwapliwie podnoszą opróżnione pojemniki po piwie, ci od butelek sprawnie wkładają do toreb puste butelki. <br><br>&lt;tit&gt;Na stadionie&lt;/&gt;<br><br>Stadion wypełniony po brzegi, faluje ludzka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego