Typ tekstu: Książka
Autor: Praszyński Roman
Tytuł: Jajojad
Rok: 1997
jest Odysem, który przemierzył dalekie krainy. Ciemne światy zagłady. Ale jest dzielny, wrócił i chce żyć. Tylko jest bardzo osłabiony. Tak słaby, że bierze swą niemoc za miłość niebytu. Możesz mu pomóc. Jeżeli wyciągniesz go na brzeg oceanu, na swoją Itakę, przeżyje. A z wdzięczności nauczy cię latać. Będziecie razem krążyć...
Przerwał. Przez twarz przebiegły mu skurcze. Rozszerzyły chrapy. Westchnął kilka razy. Rozluźnił się.
- ...nad wodami jak ptaki wolności - dokończył.
Dziewczyna wyjęła rękę i wytarła w obrus.
- To wszystko?
Jung się speszył.
- Nasze życie porusza się po kole - dodał niepewnie.- Wciąż odtwarzamy wzory zapisane przed wiekami. Jesteśmy kopiami odwiecznych archetypów. Cała
jest Odysem, który przemierzył dalekie krainy. Ciemne światy zagłady. Ale jest dzielny, wrócił i chce żyć. Tylko jest bardzo osłabiony. Tak słaby, że bierze swą niemoc za miłość niebytu. Możesz mu pomóc. Jeżeli wyciągniesz go na brzeg oceanu, na swoją Itakę, przeżyje. A z wdzięczności nauczy cię latać. Będziecie razem krążyć...<br>Przerwał. Przez twarz przebiegły mu skurcze. Rozszerzyły chrapy. Westchnął kilka razy. Rozluźnił się.<br>- ...nad wodami jak ptaki wolności - dokończył.<br>Dziewczyna wyjęła rękę i wytarła w obrus.<br>- To wszystko?<br>Jung się speszył.<br>- Nasze życie porusza się po kole - dodał niepewnie.- Wciąż odtwarzamy wzory zapisane przed wiekami. Jesteśmy kopiami odwiecznych archetypów. Cała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego