Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
przebojowa, ja się do tego nie nadaję". Tymczasem o dynamicznym rozwoju gospodarczego sektora prywatnego w Polsce przesądziły bynajmniej nie agencje reklamowe, ale hurtownie, biura rachunkowe, bary i bazary, nie specjaliści od marketingu, a fryzjerki, księgowe, akwizytorzy, sklepikarze. Kiedy w 1994 roku Polsko-Amerykański Fundusz Przedsiębiorczości powołał instytucję, której celem było kredytowanie i wspieranie małych przedsiębiorstw, okazało się, że podstawowym problemem tego Funduszu Mikro było... przekonanie Polaków, że mogą być kredytobiorcami. Na pytanie: "Czy jesteś właścicielem małej firmy?", potencjalni klienci mówili: "Ja? Nie, ja mam tylko budę na bazarku".
• Lęk przed nieznanym. W porównaniu z życiem "człowieka na posadzie", który podatkami
przebojowa, ja się do tego nie nadaję". Tymczasem o dynamicznym rozwoju gospodarczego sektora prywatnego w Polsce przesądziły bynajmniej nie agencje reklamowe, ale hurtownie, biura rachunkowe, bary i bazary, nie specjaliści od marketingu, a fryzjerki, księgowe, akwizytorzy, sklepikarze. Kiedy w 1994 roku Polsko-Amerykański Fundusz Przedsiębiorczości powołał instytucję, której celem było kredytowanie i wspieranie małych przedsiębiorstw, okazało się, że podstawowym problemem tego Funduszu Mikro było... przekonanie Polaków, że mogą być kredytobiorcami. Na pytanie: "Czy jesteś właścicielem małej firmy?", potencjalni klienci mówili: "Ja? Nie, ja mam tylko budę na bazarku". <br>&#149; Lęk przed nieznanym. W porównaniu z życiem "człowieka na posadzie", który podatkami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego