Im dłużej dziecko musi czekać na finał oraz im większe ma dla niego znaczenie to, na co czeka, tym większego doznaje rozczarowania i zawodu.<br>Każda z opisanych tu sytuacji prowadzi nieuchronnie do kryzysu zaufania między dzieckiem a rodzicami. Brak zaufania do rodziców dziecko przenosi na innych dorosłych, np. na nauczycieli, krewnych.<br>Dziecko oszukiwane musi szukać strategii obronnych, by nie czuć się ciągle upokorzonym i lekceważonym. Strategią, która sama wręcz się narzuca, jest... oszukiwanie. My - rodzice - powinniśmy zawsze pamiętać o zasadzie walizki: co włożysz, to wyjmiesz, obowiązującej w wychowywaniu dziecka. Czasami bardzo nam trudno uznać tę zasadę, szczególnie wtedy, gdy nagle wyjmujemy