Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
jest karą od dziesięciu lat więzienia do dożywocia. Maksymalny wymiar kary za zabójstwo lub akt przemocy ze skutkiem śmiertelnym wynosi sześć lat. Za morderstwem z premedytacją przemawiają, zdaniem prokuratora, ujawnione zdjęcia filmowe, zarejestrowane przez kamery domu towarowego NK, w którym Anna Lindh została napadnięta. Wynika z nich, że Mihajlović chodził krok w krok za swą ofiarą przez 14 minut, zanim rzucił się na nią z nożem.
Niedawne przyznanie się Mihajlovicia jest częścią taktyki, obranej przez obrońcę. Dowody przeciw podejrzanemu: m.in. ślady krwi ofiary na jego ubraniu, były tak solidne, że dopóki odrzucał on swą winę, obrona nie miała żadnych szans
Niedawne przyznanie się Mihajlovicia jest częścią taktyki, obranej przez obrońcę. Dowody przeciw podejrzanemu: m.in. ślady krwi ofiary na jego ubraniu, były tak solidne, że dopóki odrzucał on swą winę, obrona nie miała żadnych szans
jest karą od dziesięciu lat więzienia do dożywocia. Maksymalny wymiar kary za zabójstwo lub akt przemocy ze skutkiem śmiertelnym wynosi sześć lat. Za morderstwem z premedytacją przemawiają, zdaniem prokuratora, ujawnione zdjęcia filmowe, zarejestrowane przez kamery domu towarowego <name type="org">NK</>, w którym <name type="person">Anna Lindh</> została napadnięta. Wynika z nich, że <name type="person">Mihajlović</> chodził krok w krok za swą ofiarą przez 14 minut, zanim rzucił się na nią z nożem.<br>Niedawne przyznanie się <name type="person">Mihajlovicia</> jest częścią taktyki, obranej przez obrońcę. Dowody przeciw podejrzanemu: m.in. ślady krwi ofiary na jego ubraniu, były tak solidne, że dopóki odrzucał on swą winę, obrona nie miała żadnych szans
