Polskę</> mogą obecnie armie rosyjskie, które utraciły miliony ludzi, niszcząc niemiecką machinę wojenną. Nie wydaje mi się, aby rosyjski postulat zabezpieczenia zachodnich granic <name type="person">Rosji</> wykraczał poza to, co jest rozsądne lub słuszne</>.<br>Tego samego dnia <name type="person">Gusiew</>, ambasador radziecki w <name type="place">Londynie</>, depeszował do <name type="place">Moskwy</>, wystawiając mowie <name type="person">Churchilla</> bardzo wysoką ocenę ("znaczący krok naprzód") i trafnie zauważając, iż była to pierwsza publiczna akceptacja praw radzieckich do - jak pisał - "<q><name type="place">Zachodniej Ukrainy i Zachodniej Białorusi</></>".<br>Przemówienie <name type="person">Churchilla</> wywołało ogromne, przygnębiające wrażenie na <name type="person">Polakach</> w <name type="place">Londynie</>, w <name type="org">Polskich Siłach Zbrojnych</> i w okupowanym kraju. 24 lutego w "<name type="tit">Dzienniku Polskim</>" ukazał się artykuł napisany przez <name type="person">Mariana Seydę</>, uzgodniony