Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
z wywiadu są zawsze najlepiej poinformowani.
- Co było największym sukcesem polskiego wywiadu? Czy wywiezienie z Iraku agentów CIA?
- Tak mówiono.
- Nie pracuje już pan w wywiadzie, nie musi być już pan tak tajemniczy.
- (śmiech) Nie słyszała pani, że z tej roboty nigdy się nie wychodzi? Dyskrecję mam już chyba we krwi. W wywiadzie też nauczyłem się, jak być niewidzialnym, mimo 190 centymetrów wzrostu. Miałem w szkole wywiadu w Kiejkutach wspaniałego profesora, który nauczył mnie jak to robić. Miał fenomenalną pamięć do dat i wiedzę, którą w przystępny sposób potrafił nam sprzedać. Kiedy na treningu prowadziliśmy za nim obserwacje, potrafił nagle zapaść
z wywiadu są zawsze najlepiej poinformowani.<br>- Co było największym sukcesem polskiego wywiadu? Czy wywiezienie z Iraku agentów CIA?<br>- Tak mówiono.<br>- Nie pracuje już pan w wywiadzie, nie musi być już pan tak tajemniczy.<br>- (śmiech) Nie słyszała pani, że z tej roboty nigdy się nie wychodzi? Dyskrecję mam już chyba we krwi. W wywiadzie też nauczyłem się, jak być niewidzialnym, mimo 190 centymetrów wzrostu. Miałem w szkole wywiadu w Kiejkutach wspaniałego profesora, który nauczył mnie jak to robić. Miał fenomenalną pamięć do dat i wiedzę, którą w przystępny sposób potrafił nam sprzedać. Kiedy na treningu prowadziliśmy za nim obserwacje, potrafił nagle zapaść
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego