Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 3(151)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
zależy od liczby informatorów. Policjanci mówią, że w Holandii trzy czwarte przestępstw jest wykrywane przy pomocy tajnych informatorów.
Czy osoby z "listy józefowskiej" rzeczywiście były współpracownikami organów ścigania? Może część z nich padła ofiarą intrygi potrzebnej organizacji "Rejtan" do uzyskania politycznego rozgłosu? A w ogóle, kto się kryje za tym kryptonimem? Dlaczego nie ma odwagi wystąpić jawnie?
- Ofiarom pomówień trudno będzie oczyścić się z pomyj o konsystencji smoły. Nawet wyjście obronną ręką z prawniczych opłotków nadal pozostawi ich w zaścianku bezinteresownej podłości - mówi jeden ze starszych mieszkańców Józefowa.

Kombatancki skandal

Bielawa - pięciotysięczne miasteczko, od kilku lat żyje skandalem kombatanckim. W 1944
zależy od liczby informatorów. Policjanci mówią, że w Holandii trzy czwarte przestępstw jest wykrywane przy pomocy tajnych informatorów.<br>Czy osoby z "listy józefowskiej" rzeczywiście były współpracownikami organów ścigania? Może część z nich padła ofiarą intrygi potrzebnej organizacji "Rejtan" do uzyskania politycznego rozgłosu? A w ogóle, kto się kryje za tym kryptonimem? Dlaczego nie ma odwagi wystąpić jawnie?<br>&lt;q&gt;- Ofiarom pomówień trudno będzie oczyścić się z pomyj o konsystencji smoły. Nawet wyjście obronną ręką z prawniczych opłotków nadal pozostawi ich w zaścianku bezinteresownej podłości&lt;/&gt; - mówi jeden ze starszych mieszkańców Józefowa.<br><br>&lt;tit&gt;Kombatancki skandal&lt;/&gt;<br><br>Bielawa - pięciotysięczne miasteczko, od kilku lat żyje skandalem kombatanckim. W 1944
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego