o wielkości pereł dochodzącej do wymiarów jaja kurzego lub gęsiego, a także o tym, że masa diamentów przekracza niekiedy uncję, a za jeden skrupuł opiłków diamentowych trzeba zapłacić 6 złotych koronatów.<br> Ponadto Chmielowski wymienił Kardana obok innych autorów, występujących przeciw twierdzeniu o powstawaniu kryształu górskiego z lodu oraz przyjmujących, że kryształ - to "kamień sześciowęglowy, cnotę leczącą w sobie <orig>inkluduje</orig>".<br> Tej ostatniej wzmianki nie znalazł autor w dziele Kordona, podobnie jak i twierdzenia, że chryzolit "duszność z piersi <orig>reguje</orig>".<br> Chmielowski, przepisując wiadomości o minerałach, popełnił szereg pomyłek, zwłaszcza w tomie III, najwidoczniej redagowanym pośpiesznie. Na przykład gdy napisał, że kamień sarcophagus "pożera