jedynie, że oni prawa nie naruszyli, kalkulowali prawidłowo. "Prawidłowe kalkulacje" poprzedników spędzają właśnie sen z powiek nowemu zarządcy FS Holding Jackowi Bukowskiemu. Odkrył niedawno, że byli szefowie Holdingu poręczyli kredyt zaciągnięty w Banku Handlowym przez Cukrownię Opole. W sumie ów kredyt sięgnął (w kilku transzach) sumy 20 mln zł. Główna księgowa Holdingu nie ujęła owego poręczenia w dokumentach pozabilansowych firmy. - Zwolniłem ją za to z pracy - mówi Bukowski. - Przecież to działanie na szkodę przedsiębiorstwa.<br><br>Smaczku tej sprawie dodaje fakt, że w czasie, kiedy Holding wystawiał poręczenie, członkiem jego rady nadzorczej był Marek Nurzyński, dyrektor generalny Cukrowni Opole SA. Kluczem do wyjaśnienia